Poszukiwanie płaszczyzny porozumienia ma ogromny wpływ na to, jakich słów używamy w stosunku do siebie. Dlaczego tak jest? Ponieważ wtedy możemy sobie powiedzieć, że choć używamy tego samego słowa – mówimy o zupełnie innych zjawiskach, a to jest źródłem niepowodzeń. Na przykład, co masz na myśli, kiedy używasz słowa stres, zdrowie, sukces, miłość? Co one dla ciebie oznaczają?
Stres, czy istnieje bez aktywnej postawy człowieka? Chyba nie, bo wydarzenia jakich doświadczamy, czy sytuacje w jakich się znaleźliśmy, same w sobie są takie jakie są – to my ludzie nadajemy im znaczenie i interpretujemy w taki a nie inny sposób, więc łatwo możemy nadać stresujące właściwości. Tak naprawdę człowiek decyduje o tym w jaki sposób odbiera świat, jak to wpływa na jego zdrowie, samopoczucie, małe radości dnia codziennego.
Jak się mam dziś? Jak się czuję? Jak mogę poczuć się jeszcze lepiej? Co dziś przybliży mnie do realizacji moich marzeń? Zadaj sobie te pytania, odpowiedz jak najszczerzej jak to tylko możliwe. Doceniaj tę chwilę, chwilę teraźniejszą, bycie tu
i teraz.
Porozumiewać się możemy między sobą, ale także z naszym wewnętrznym ja. To, co powinno być dla nas istotne, to zauważenie, jak się odnosimy do samych siebie, czego od siebie oczekujemy. Zatrzymanie się w „tu i teraz” jest jednym ze sposobów na aktywną komunikację z własnym, wewnętrznym JA. To, jak sami komunikujemy się ze sobą może wpływać na to, jak nasze otoczenie czy środowisko, w którym się obracamy nas postrzega.
Akceptacja tego co czujemy, to klucz do osiągnięcia harmonii, której tak bardzo brakuje nam w codziennym życiu. Pędzimy, zdajemy się nie zauważać najmniejszych rzeczy, które dzieją się w naszym życiu, dążymy do osiągnięcia wyznaczonych celów. Jednak przy tym zapominamy o samych sobie i własnych potrzebach, a to prowadzi do odczuwania coraz większej presji i stresu, które nakładamy na siebie samych.
Dlatego też komunikacja jest podstawą, nie tylko w relacjach międzyludzkich, ale też w relacji z samym sobą. Sposób porozumienia ze swoim wnętrzem determinuje sposób w jaki inni porozumiewają się z nami. To właśnie od nas samych zależy, jak będą wyglądać relacje z innymi. Dlatego warto czasem zatrzymać się w miejscu, odetchnąć głęboko i zapytać siebie: jak się dziś miewasz?
Dobrego dnia
Stres, czy istnieje bez aktywnej postawy człowieka? Chyba nie, bo wydarzenia jakich doświadczamy, czy sytuacje w jakich się znaleźliśmy, same w sobie są takie jakie są – to my ludzie nadajemy im znaczenie i interpretujemy w taki a nie inny sposób, więc łatwo możemy nadać stresujące właściwości. Tak naprawdę człowiek decyduje o tym w jaki sposób odbiera świat, jak to wpływa na jego zdrowie, samopoczucie, małe radości dnia codziennego.
Jak się mam dziś? Jak się czuję? Jak mogę poczuć się jeszcze lepiej? Co dziś przybliży mnie do realizacji moich marzeń? Zadaj sobie te pytania, odpowiedz jak najszczerzej jak to tylko możliwe. Doceniaj tę chwilę, chwilę teraźniejszą, bycie tu
i teraz.
Porozumiewać się możemy między sobą, ale także z naszym wewnętrznym ja. To, co powinno być dla nas istotne, to zauważenie, jak się odnosimy do samych siebie, czego od siebie oczekujemy. Zatrzymanie się w „tu i teraz” jest jednym ze sposobów na aktywną komunikację z własnym, wewnętrznym JA. To, jak sami komunikujemy się ze sobą może wpływać na to, jak nasze otoczenie czy środowisko, w którym się obracamy nas postrzega.
Akceptacja tego co czujemy, to klucz do osiągnięcia harmonii, której tak bardzo brakuje nam w codziennym życiu. Pędzimy, zdajemy się nie zauważać najmniejszych rzeczy, które dzieją się w naszym życiu, dążymy do osiągnięcia wyznaczonych celów. Jednak przy tym zapominamy o samych sobie i własnych potrzebach, a to prowadzi do odczuwania coraz większej presji i stresu, które nakładamy na siebie samych.
Dlatego też komunikacja jest podstawą, nie tylko w relacjach międzyludzkich, ale też w relacji z samym sobą. Sposób porozumienia ze swoim wnętrzem determinuje sposób w jaki inni porozumiewają się z nami. To właśnie od nas samych zależy, jak będą wyglądać relacje z innymi. Dlatego warto czasem zatrzymać się w miejscu, odetchnąć głęboko i zapytać siebie: jak się dziś miewasz?
Dobrego dnia